czwartek, 17 grudnia 2009

Lech czy Bolek?

W piątek zapadnie decyzja o odrzuceniu pozwu Lecha Wałęsy wobec Lecha Kaczyńskiego z żądaniem przeprosin i zapłaty 100 tys. zł za nazwanie lidera "Solidarności" agentem SB o kryptonimie Bolek. Rafał Kos, pełnomocnik Lecha Kaczyńskiego, złożył wniosek o odrzucenie pozwu bez badania sprawy. Mówi on, że prezydent Kaczyński za działania w związku ze swoją funkcją może odpowiadać tylko przed Trybunałem Stanu, natomiast pełnomocnik Wałęsy Ewelina Wolańska twierdzi, że owa wypowiedź nie należy do urzędowych funkcji prezydenta.

Wypiera się swojej przeszłości, obecnie żyjemy w takich czasach, że niewiele może nas zdziwić albo zaskoczyć. Nie ulega też wątpliwości, że w historii Polski było wielu zdrajców i nie jesteśmy pod tym względem ani gorsi ani lepsi niż reszta świata. Ale chyba nie ma takiego drugiego kraju, gdzie półpiśmienny chłop zostałby prezydentem, dostał nagrodę Nobla.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz