wtorek, 26 stycznia 2010

Jednak "kurdupel"?

Prezydent Lech Kaczyński już po raz 4 odwołał się od wyroku. Sprawa dotyczy nazwania go "kurduplem".
-"Już trzykrotnie prokuratura i sądy starały się swoimi decyzjami wytłumaczyć Lechowi Kaczyńskiemu, że nie jest on człowiekiem wysokim, a słowo kurdupel nie jest wobec niego obraźliwe....
Rodzi się wobec tego filozoficzne pytanie: jaki jest związek między fizycznym wzrostem osobnika, a wysokością jego mniemania o sobie i czy liczba „cztery” ma w tym wypadku charakter magiczny. W każdym bądź razie gdyby się okazało, że Prezydent mimo dość zaawansowanego wieku może urosnąć jakieś 10 cm, jeśli tylko sąd by mnie skazał, to w trosce o klamki w Pałacu Namiestnikowskim gotów jestem ponieść takie konsekwencje."- wypowiedział się Janusz Palikot.

Może i to nie jest obraźliwe słowo... lecz określanie go tym słowem jest ... pisząc delikatnie - niegrzeczne wiec mógł poczuć się urażonym. Polska ma prezydenta i ma też naród który go wybiera. Jeśli potem opluwamy prezydenta , opluwamy też siebie. Nie dziwmy się też , że na świecie szanują nas jak szanują.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz